Łosoś w winie

Łosoś smażony z winem (2 porcje)

– 400 g filetu z łososia
– 200 ml białego wytrawnego wina
– 4 ząbki czosnku
– sriracha
– 4 łyżki masła
– 3 liście laurowe
– 5-6 kulek ziela angielskiego
– sól

1. Filet przekrój na dwie części, osusz, wyjmij ości.
2. Na patelni rozgrzej masło, dodaj zgnieciony ząbki czosnku, liście laurowe, ziele angielskie.
3. Ułóż łososia skórą do dołu i zalej winem oraz srirachą. Smaż tak 3 minuty.
4. Delikatnie odwróć rybę i smaż jeszcze minutę. Na koniec dopraw solą.

Sałatka z bobu

– 300 g bobu (może być mrożony)
– kilka gałązek kolendry
– skórka otarta z 1/3 cytryny
– łyżka soku z cytryny
– łyżka oliwy z oliwek
– sól
– pieprz

1. Bób ugotuj, wystudź i obierz.
2. Wymieszkaj sok z cytryny, oliwę, sól i pieprz. Polej bób, wymieszaj z posiekaną kolendrą i skórką otartą ze sparzonej cytryny.

Ziemniaki hasselback

– 6-8 małych ziemniaków
– 2 łyżki oliwy
– 3 ząbki czosnku
– sól

1. Ziemniaki wyszoruj i ponacinaj ostrożnie tak, by nie przeciąć ich do końca.
2. Oliwę wymieszaj z przeciśniętymi przez praskę ząbkami czosnku i solą. Polej nią ziemniaki.
3. Ziemniaki piecz ok.40 minut do miękkości (czas zależy od wielkości ziemniaków).

Makaron z łososiem. Szybki obiad.

Czas tak rozbiegany, pędzący w stronę końca roku, że umilkły pobrzękiwania garnków i talerzy. Do kuchni przychodzę, by włączyć kuchenkę pod przygotowaną rano przez P. kawiarką. Wędrujący za mną po całym mieszkaniu kubek nie ma chwili, by zagnieździć się przy tekstach i zdjęciach składowanych od ponad dwóch tygodni magazynów. Coraz mniej nas w domu, wpadamy na kilka dni pomiędzy wyjazdami, bliżej nam już do tego, co za horyzontem Nowego Roku, niż do spokoju „tu i teraz”.
Piętnaście minut. Mniej więcej tyle będziecie potrzebować na przygotowanie makaronu z wędzonym łososiem, domowym pesto z rukoli i najlepszym na świecie sosem pomidorowym. I do tego jajko w koszulce. Wszystko jest bardzo proste w przygotowaniu, a przede wszystkim szybkie – przepis idealnie się sprawdza, kiedy nie macie czasu na nic, a chcielibyście zjeść coś naprawdę dobrego. Brzmi nieźle, prawda? Smakuje jeszcze lepiej! 





Makaron z łososiem i pesto z rukoli (4 porcje)

– 500 g świeżego tagliatelle
– 120 g wędzonego łososia

Sos:
– 300 g pomidorków rzymskich
– 1 strąk chilli
– 2 szalotki
– 2-3 ząbki czosnku
– kieliszek białego wytrawnego wina
– łyżka masła
– sól
– 2 liście laurowe
– 4-5 ziela angielskie

Pesto:
– 125 g rukoli
– 2 łyżki oliwy
– skórka otarta z 1/3 cytryny
– 30 g pamezanu
– 2 łyżki pistacji / pionioli (*niekoniecznie, ale pesto jest jeszcze pyszniejsze!)
– sól (*malutko…)
– pieprz młotkowany


Jajka w koszulce:


– jajka
– oliwa z oliwek
– sól
– pieprz

1. Szalotkę, czosnek i chilli bez pestek siekamy bardzo drobno. Podsmażamy na maśle wraz z liśćmi laurowymi i zielem przez dwie minuty, mieszając.
2. Do garnuszka dolewamy wino, podgotowujemy 2 minuty i dodajemy pokrojone na połówki pomidorki. Gotujemy, doprawiamy solą.

3. 3/4 rukoli mieszamy z oliwą, skórką cytrynową, parmezanem, *solą i orzeszkami oraz pieprzem. Blendujemy do uzyskania odpowiadającej nam konsystencji pesto,

4. Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie. Odsączamy, mieszamy z sosem pomidorowym i większością pesto, podgrzewamy ok.1-2 minuty.
5. Gotowy makaron mieszamy z pozostałą rukolą, na wierzchu układamy porwane plastry łososia i polewamy resztą pesto.


W czasie, gdy przygotowujemy makaron, przygotowujemy jajka – muszą być wyłożone od razu na gotowy do podania talerz.    


6. Przygotowujemy tyle filiżanek, ile jajek. Nakładamy na nie przezroczystą folię spożywczą tak, by do środka dało się wbić jajko i pozostało jeszcze trochę folii na zawiązanie.
7. Zagłębienie w folii smarujemy oliwą i wbijamy ostrożnie jajka. Zawiązujemy bardzo ściśle.
8. Jajka gotujemy przez dokładnie 5 minut we wrzątku; UWAGA! w zależności od kuchenki czas może się wahać nawet o 1.5 minuty w obydwie strony. Musicie przetestować, kiedy u Was żółtko zaczyna się ścinać; powinno pozostać płynne.
8. Jajka od razu wykładamy na makaron, ostrożnie rozcinając pakiecik nożyczkami. Solimy, pieprzymy.